Żywiec Męskie Granie rusza w trasę po raz 13. Organizatorzy nie zdradzają jeszcze zbyt wielu szczegółów. Wiemy, że jedno z najciekawszych krajowych muzycznych wydarzeń odbędzie się w Gdańsku w przedostatni sierpniowy weekend. Na parkingu przy Polsat Plus Arena staną trzy sceny, na których pojawi się 20 artystów.

To już trzynasta edycja projektu, który od lat przełamuje schematy myślenia o muzyce i odważnie łączy różnorodne gatunki i style. Tegoroczna trasa Męskiego Grania przebiegnie przez osiem miast w Polsce. Koncerty będą odbywać się w piątki i soboty, w Żywcu, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Szczecinie oraz w Gdańsku (poprzednio w Trójmieście wydarzenie gościło trzy lata temu, koncerty odbywały się w Parku Kolibki).

O tym, jacy artyści wystąpią w naszym mieście podczas tegorocznej edycji Męskiego Grania, która zawita do nas 19 i 20 sierpnia, dowiemy się wkrótce. Na razie organizatorzy trzymają wszystko w tajemnicy, zdradzając jedynie, że pierwszego dnia czeka nas wyjątkowy koncert, a drugiego - Męskie Granie Orkiestra 2022. Wiadomo też, że na parkingu przy Polsat Plus Arenie Gdańsk staną aż trzy sceny, i to właśnie na nich wystąpią gwiazdy - w sumie aż 20. czołowych, oryginalnych i cenionych artystów.

Tradycyjnie jednocząca miłośników muzyki impreza obejmie też strefę barowo-gastronomiczną i z miejscami do odpoczynku, która znajdzie się na parkingu między stadionem a halą Amber Expo.

Męskie Granie to ciesząca się dużą popularnością i rozpoznawalnością ogólnopolska trasa koncertowa, której inicjatorem i pomysłodawcą jest marka Żywiec. W wydarzeniu biorą udział czołowi polscy muzycy oraz twórcy sztuk wizualnych. Pierwsza odsłona projektu miała miejsce w 2010 roku. Inicjatywa odwiedza różne miasta w Polsce. W ramach projektu przed publicznością występowali tacy artyści, jak Brodka, O.S.T.R., SMOLIK, Wojciech Waglewski, Katarzyna Nosowska, Igo, Organek, Wojtek Mazolewski, John Porter, Krzysztof Zalewski, Daria Zawiałow i inni. Ostatni raz słuchaliśmy ich na żywo w Trójmieście trzy lata temu.

fot.material prasowy