Orzeźwiający i intensywny w smaku, pijany w Indiach i w Pakistanie, więc sprawdzony w ekstremalnych upałach, do tego super prosty w wykonaniu – cocktail mango lassi.

Do wykonania będzie potrzebne:

250 ml przecieru z mango – istotne jest, by był to miąższ z mango przetarty przez sitko, w przeciwnym razie będziemy mieli wrażenie, że do cocktailu wpadł kot. Mango ma w sobie drobne niteczki, które dają wrażenie włosów. Do uzyskania 250 ml przecieru potrzebujemy około 400 gram owocu, naturalnie bez skóry i pestki.

125 ml mleka – może być 2%. Niektórzy używają wody zamiast mleka.

125 ml jogurtu naturalnego ( najlepiej gęstego )

4 łyżeczki cukru ( może być również zdrowy zamiennik cukru )

Szczypta kardamonu ( opcjonalnie )

Składniki po wlaniu do blendera lub miksera mieszamy przez około 1 minutę.

Kardamon i cukier dodajemy według uznania.

Przed zaserwowaniem napój należy dobrze schłodzić.

Polecam również mango lassi w formie deseru lub lodów.

Deser to po prostu gęsty jogurt, na który wylewamy przetarte mango wymieszane z niewielką ilością cukru .

Lody powstaną, gdy zamrozimy zmiksowany jogurt lub gęstą śmietanę ( dla tych, co mogą sobie pozwolić na taką rozpustę) z przetartym i posłodzonym do smaku mango.

Ten wyjątkowy napój zniewala pięknem słonecznego koloru, słodyczą zapachu i niebiańskim wprost smakiem.

 

Agata Mościcka