Jeden rejs, który pomoże wielu
Cztery godziny trwał rejs z patrolem wodnym Straży Miejskiej w Gdańsku, wylicytowany w ramach styczniowej aukcji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za kwotę 2225,01 zł. Gośćmi mundurowych byli tym razem dwaj panowie: Tomasz i Grzegorz.
Aura w poniedziałkowe przedpołudnie 24 lipca nie nastrajała optymistycznie. Niebo zasłaniały ciemne, grube chmury. W chwili gdy uczestnicy rejsu wchodzili na pokład łodzi patrolowej, kropił deszcz. Na szczęście już kilkanaście minut później aura zaczęła gwałtownie zmieniać się na lepsze. Po deszczu pozostało jedynie wspomnienie, a na niebie zaczął królować błękit. W tak sprzyjających warunkach podziwianie Gdańska od strony wody było wielką przyjemnością! Łódź, która ruszyła z gdańskiej mariny, popłynęła wzdłuż stoczniowych terenów do ujścia Martwej Wisły, mijając Twierdzę Wisłoujście, Westerplatte oraz zabytkową latarnię morską w Nowym Porcie.
Strażnicy pokazywali gościom ciekawe miejsca i opowiadali o nich. Duże wrażenie robiły ogromne statki, zacumowane wzdłuż nabrzeży. Później uczestnicy rejsu odwiedzili Wyspę Sobieszewską, obejrzeli śluzę w Przegalinie, przepłynęli też pod mostem wantowym. W krótkim czasie goście mieli okazję zobaczyć różne oblicza Grodu nad Motławą: imponujące zabytki, tereny przemysłowe, turystyczne oraz urokliwe zakątki, w których najważniejsza jest przyroda.
Straż Miejska w Gdańsku wystawia rejs z patrolem wodnym na aukcję WOŚP już od kilku lat. W tym roku licytacja okazała się rekordowa.