Tegoroczna największa plenerowa impreza handlowo-kulturalna w Polsce rozpoczyna się w Gdańsku już w sobotę, 25 lipca. Z powodu epidemii koronawirusa podczas jarmarku będzie mniej stoisk niż rok temu, przy każdym kramiku będą środki do dezynfekcji, a jarmarkowych specjałów spróbujemy biorąc je na wynos. Wystawcy i odwiedzający muszą mieć maseczki lub przyłbice i przestrzegać zasad sanitarnych.

Już pod koniec maja 2020 roku Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska zapowiedziała, że miasto mimo sytuacji epidemicznej i związanymi z nią obostrzeniami nie chce przerywać ponad 700-letniej tradycji Jarmarku. W tym roku jarmark odbędzie się z zachowaniem środków bezpieczeństwa.

Największe zmiany dotyczą ustawienia stoisk - zamiast po dwóch stronach ulicy, w tym roku stać będą tylko po jednej. To szansa na mniejsze tłumy i na zachowanie bezpiecznych, od dziś 1,5 metrowych odstępów, których przestrzeganie, zgodnie z najnowszym zaleceniem rządu, nadal obowiązuje.

To oznacza m.in., że na tej samej powierzchni Jarmarku znajdzie się o 35 proc. mniej stoisk niż w 2019 roku, w strefach gastronomicznych będzie obowiązywał reżim sanitarny, a jedzenie kupimy przede wszystkim na wynos. Do stref konsumpcyjnych, zorganizowanych na wzór ogródków restauracyjnych, wejdziemy tylko gdy będą wolne miejsca i możliwość przestrzegania dystansu. 

Jak zapewnił Adam Aleksiejuk, manager projektu w Międzynarodowych Targach Gdańskich, które organizują Jarmark, pracownicy stref gastronomicznych będą pracować w przyłbicach i rękawiczkach ochronnych, podobnie jak wystawcy na pozostałych stoiskach - dla ich bezpieczeństwa i bezpieczeństwa odwiedzających. Wystawcy mają obowiązek umieszczenia dystrybutora z płynem do dezynfekcji na każdym stoisku.

Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Gdańska zawsze uczestniczy w przygotowaniach do jarmarku ustalając wspólnie z organizatorem wydarzenia zasady dotyczące jego bezpiecznego przebiegu pod względem sanitarnym i nadzorując ich przestrzeganie. W normalnej sytuacji dotyczą one na przykład warunków, w jakich przygotowywane jest jedzenie i sprzedawana żywność, liczby toalet i ich czystości, wywozu  odpadów, punktów zlewnych, dostępu do wody itp.

W tym roku te standardowe zasady gdański Sanepid też oczywiście będzie kontrolował, ale dojdą nowe - związane z epidemią SARS-CoV-2 - obowiązki.  

- Inspektorzy Powiatowej Stacji Sanepidu w Gdańsku będą, jak co roku, obecni na jarmarku - podkreśla Alina Hamerska, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku. - Oprócz naszych tradycyjnych zadań związanych z jarmarkiem, w tym roku będziemy kontrolować oczywiście warunki sanitarne. Przypomnę, że obowiązują na nim zasady takie, jak w przypadku innych obiektów handlowych. Przede wszystkim na terenie targowiska obowiązuje noszenie maseczek, nie tylko między kramami, ale na całym obszarze! Kolejna kwestia to zachowanie dystansu społecznego, dezynfekcja rąk i rękawiczki. Jeśli bezpieczeństwo sanitarne będzie zagrożone, interweniujemy. Nasi inspektorzy mogą wezwać policję, która ma uprawnienia do wylegitymowania osoby nie przestrzegającej zasad i ukarania ją mandatem. 

 O to, żeby stosować się do zasad sanitarnych apeluje też Anna Obuchowska, zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Gdańsku.

- Ich przestrzeganie na pewno zmniejszy ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-2 - podkreśla Anna Obuchowska. - A to przecież najważniejsze dla wystawców i osób odwiedzających Gdańsk. Warto nie traktować tych obostrzeń jako wymierzonych przeciwko naszej wygodzie, ale właśnie dla naszego bezpieczeństwa.  

Źródło: UM Gdańsk