Podobno w większości przypadków ludzie pobierają się z miłości. Albo dlatego, że sądzą, że taka jest kolej rzeczy. Obiecują sobie miłość, wierność i uczciwość. A potem, jakże często, budzą się pewnego dnia rozczarowani i przyduszeni, oplątani siecią wzajemnych wyobrażeń, oczekiwań, zobowiązań, roszczeń.