Na terenie Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego prowadzono w tym roku prace, związane z budową Centrum Medycyny Nieinwazyjnej. W wyniku budowy doszło do znacznego uszkodzenia budynku Kliniki Dermatologii w Gdańsku. Uszkodzenia budynku stały się powodem przymusowej przeprowadzki Kliniki Dermatologii w Gdańsku do nowej siedziby.

Ciężki sprzęt użyty do prac budowlanych doprowadził do ostatecznego rozpadu i tak już  będących w fatalnym stanie starych pomieszczeń Kliniki. Pacjenci i personel medyczny zaczęli obawiać się o swoje zdrowie i życie przebywając w budynku, w którym zaczęły dosłownie sypać się ściany, na których pojawiły się wcześniej pęknięcia.

W związku z zaistniałą sytuacją nastąpiła konieczność wyburzenia budynku Kliniki Dermatologii. Wszelkie dodatkowe prace, które byłyby konieczne, by zabezpieczyć pomieszczenia Kliniki przed dalszym zniszczeniem, przedłużałyby budowę nowego Centrum Medycyny Nieinwazyjnej i automatycznie zwiększałyby koszty.

Zgodnie więc z decyzją Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku Klinika i Poradnia Dermatologii zostały przeniesione do budynku przy ulicy Klinicznej, jak poinformował Zastępca dyrektora naczelnego do spraw administracyjno-technicznych w UCK – Arkadiusz Lendzion.

Pacjenci zostali przeniesieni do nowej siedziby w połowie marca tego roku, po zakończeniu prac remontowych w budynku przy ulicy Klinicznej, mających na celu przystosowanie pomieszczeń do wymogów chorych osób.

Przeprowadzka do nowego lokum była najrozsądniejszym rozwiązaniem w tej sytuacji, jak twierdzi kierownictwo Kliniki. Stan budynku, w którym dotychczas znajdowała się Klinika i Poradnia nie gwarantował pacjentom ani komfortu leczenia, ani bezpieczeństwa w czasie udzielania im zdrowotnych świadczeń.

Centrum Medycyny Nieinwazyjnej budowane w Gdańsku ma być jednym z najnowocześniejszych w Europie. Koszty przedsięwzięcia to blisko 600 mln złotych.

Zakończenie prac planowane jest do końca 2020 roku.

Agata Mościcka