W niedzielę gdańscy policjanci zatrzymali nietrzeźwą parę, która opiekowała się dwumiesięcznym dzieckiem. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała w wydychanym powietrzu 2 promile alkoholu, a mężczyzna - ponad 2,7. Dziecko zostało umieszczone w pogotowiu rodzinnym. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zatrzymanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę godz. 21.00 dyżurny z komisariatu I otrzymał informację, że w jednym z tramwajów znajduje się dwoje nietrzeźwych rodziców z małym dzieckiem w wózku. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na pętlę tramwajową i tam podjęli interwencję. Policjanci potwierdzili, że 38-latka i 35-latek są pijani. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta ma w wydychanym powietrzu 2 promile alkoholu, natomiast mężczyzna ponad 2,7 promila.

W wózku znajdowało się dwumiesięczne dziecko. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, by zbadać niemowlaka. O zdarzeniu powiadomiono też sąd rodzinny i prokuraturę. Dziecko zostało umieszczone w pogotowiu rodzinnym, a 38-latka i 35-latek trafili do policyjnego aresztu.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.