W gdyńskiej stoczni Crist pojawiły się wolne etaty. Firma poszukuje wykwalifikowanych pracowników, którzy sprostają nowym zamówieniom.

Zlecenia dla gdyńskiej stoczni spływają z różnych części Europy, np. Księstwa Monako, Islandii i Finlandii. Zamówienia są duże, ich łączna wartość wynosi 180 milionów złotych. Obecnie w Cristcie pracuje 1500 osób, jednak w realizacji aktualnych projektów konieczne jest uzupełnienie kadr. W tym roku 500 etatami, a w ciągu czterech lat nawet dwa razy tyle.

Firma nie ogranicza się tylko do polskich pracowników, swoje oferty zamierza wysłać także za granicę, głównie na Ukrainę. W grę wchodzi także możliwość zatrudnienia ludzi z Dalekiego Wschodu i Polaków, którzy obecnie pracują w Norwegii, a których atrakcyjność propozycji Crista może przyciągnąć z powrotem na polski rynek.

Właściciele stoczni Crist jest otwarta podjęcie wspólnych działań ze szkołami zawodowymi i uczelniami wyższymi, np. w organizowaniu stażów. Takiej współpracy podjęły się już niektóre placówki oświatowe. Dzięki niej około 100 osób w ciągu roku przygotowuje się do pracy w stoczni. Uczniowie i studenci po zakończeniu praktyk lub stażu mają szansę na zdobycie etatu w firmie.