Na murze oporowym, w sąsiedztwie przystanku PKM Gdańsk Jasień obejrzeć można niezwykłą antywojenną galerię. To stworzone przez młodych twórców murale inspirowane tragedią, która dzieje się na Ukrainie po agresji Rosji.

Na murze oporowym w pobliżu stacji PKM Jasień w ostatnich tygodniach powstało aż 12 murali. Pierwszy zatytułowany "No more time" został namalowany przez Piotra Jaworskiego i "Tuse"na początku marca. Był to początek całego cyklu. To wspólna inicjatywa Samorządu Województwa Pomorskiego i należącej do niego spółki PKM SA oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Prace przygotowało kilkunastu studentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, pod okiem kierującego Pracownią Malarstwa Ściennego i Witrażu profesora Jacka Zdybla.

- Rozmawialiśmy ze studentami o pomysłach i byliśmy bardzo podbudowani ich wyobraźnią, pomysłowością i tym, w jak symboliczny sposób planują przedstawić emocje, które nimi targają przy okazji tych tragicznych wydarzeń. Prace ukazują tragedię wojny, ale też nadzieję na to, co po zakończeniu wojny może nas czekać – mówił wspólnym o projekcie Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Okazało się, że już w kwietniu 300-metrowy mur oporowy stał się oryginalną, plenerową, antywojenną wystawą sztuki. Znakomicie widać prace młodych twórców na naszym filmie, ale też zachęcamy mieszkańców, by w wolnej chwili udali się osobiście podziwiać murale. Można to też zrobić z okien PKM-ki.

fot. Dariusz Kwidzińki/gdansk.pl