Po dniu spędzonym na powietrzu znalazłeś na swojej skórze nieproszonego gościa? Nie czekaj na wizytę lekarską. Im szybciej się go pozbędziesz  - tym lepiej.

Na początek kilka informacji. Kleszcze to pajęczaki z podgromady roztoczy. Istnieje aż 900 gatunków kleszczy. Najbardziej aktywne są w maju i w czerwcu, a potem we wrześniu i październiku. W Polsce można je spotkać właściwie wszędzie: w wysokich trawach, na skraju lasu, w parkach, w naszych ogrodach.
Wszyscy wiedzą, że nie każdy kleszcz przenosi bardzo groźną boreliozę, i jest to prawda. Niestety prawie nikt z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że kleszcza na swojej skórze można nie zauważyć. Jesteśmy przyzwyczajeni do dojrzałych postaci tych niebezpiecznych stworzeń, tymczasem ponad połowa osób, która zachorowała na boreliozę, nie pamięta, by ukąsił go kleszcz. Po pierwsze w ślinie kleszcza znajduje się substancja znieczulająca, dzięki której nie czujemy, że pasożyt na nas żeruje. Po drugie bardzo często atakują ludzi nimfy kleszcza, których praktycznie nie da się zauważyć. Mają tylko pół milimetra długości i również roznoszą mnóstwo zarazków i chorób. Larwy i nimfy opuszczają żywiciela i wracają do swojego naturalnego środowiska, by jesienią przemienić się w dojrzałego osobnika.
Jak uniknąć ugryzienia? Najlepszym sposobem jest szczelne okrycie całego ciała: długie rękawy, spodnie ze ściągaczami, wysokie buty, czapka albo kapelusz. Latem taki strój jest bardzo  niekomfortowy, dlatego pamiętajmy, żeby po każdym dniu spędzonym na łonie natury wziąć prysznic. Zanim kleszcz nas ugryzie, bardzo długo wędruje, poszukując najwygodniejszego miejsca. Pozbędziemy się nawet maleńkich nimf. Warto zainwestować w preparaty odstraszające komary i inne owady, ponieważ bardzo często działają także na kleszcze.
Co robić, gdy już kleszcza znaleźliśmy? Należy działać szybko. Bakteria Borrelia dostaje się do krwi człowieka po upływie doby od ugryzienia. Wiele przyrządów do wyciągania kleszczy kupimy w aptece – lassa, różnego rodzaju kleszczołapki. Mikroba można również usunąć za pomocą pęsety. Chwytamy go jak najbliżej skóry i wyciągamy energicznie, pionowo. Koniecznie trzeba wyciągnąć całego kleszcza, sprawdźmy zatem, czy rusza odnóżami. Jeśli jakakolwiek część kleszcza została, musimy ją natychmiast usunąć (np. igłą). Miejsce należy zdezynfekować.