mobile

Policjanci apelują o ostrożność - kolejne osoby straciły pieniądze

Przestępcy, wykorzystujący tzw. metodę „na policjanta”, wciąż znajdują nowe ofiary. Wczoraj kilkunastu mieszkańców Gdańska odebrało telefony od fałszywych policjantów, pracowników banków i poczty. Większość osób wykazała się czujnością i nie dała się oszukać. Niestety, dwie gdańszczanki myśląc, że pomagają policjantom, przelały oszustom pieniądze.

KMP w Gdańsku
TAGI
Policjanci apelują o ostrożność - kolejne osoby straciły pieniądze

Choć policjanci nieustannie prowadzą działania przeciwko przestępcom działających tzw. metodą „na policjanta”, nadal pojawiają się kolejni oszuści wykorzystujący dobroć i łatwowierność ludzi. Tak było kilka dni temu. Osoby, podające się za funkcjonariuszy, informowały o rzekomo prowadzonych przez siebie śledztwach i przekonywały, że pieniądze znajdujące się na kontach gdańszczan są zagrożone.

Do 54–letniej mieszkanki Gdańska zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty. Powiedział, że wystąpiły problemy z dostarczeniem jej listu i musi potwierdzić adres przesyłki. Gdańszczanka przekazała te informacje, po czym rozmówca rozłączył się. Następnie do pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i powiedziała, że wcześniejszy telefon był od oszusta. Fałszywa policjantka poleciła 54-latce, by ta wypłaciła z banku pieniądze i przelała na wskazane przez nią konto. Kobieta myśląc, że pomaga policji, postąpiła zgodnie z poleceniem rozmówczyni. Funkcjonariusze prowadzą śledztwo w tej sprawie.

83-latka również odebrała telefon od fałszywego pracownika poczty, a później od rzekomego funkcjonariusza z Centralnego Biura Śledczego Policji. Mężczyzna podający się za policjanta poinformował, że oszuści wybierają z konta pieniądze i aby uchronić je przed kradzieżą polecił seniorce, by ta wypłaciła pieniądze z konta i przelała je na wskazane przez niego konto. Gdańszczanka, chcąc pomóc policji, przelała oszustom 5 tys. zł.

Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają i stają się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Niespodziewane telefony od osób podających się za policjantów, pracowników instytucji, córki, synów czy dawno niewidzianych wnuków nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką.

Policja prosi mieszkańców o informowanie o każdej próbie oszustwa. Nie przekazujmy osobom podającym się za pracowników służb mundurowych żadnych środków pieniężnych i kosztowności, prośmy o wylegitymowanie się osoby podającej się za funkcjonariusza – do czego ma obowiązek – ze stopnia, imienia i nazwiska, miejsca pełnienia służby czy też identyfikatora kadrowego. Podane dane radzimy zapisać, aby następnie potwierdzić, czy dana osoba to faktycznie funkcjonariusz.

Pamiętajmy, policja:

- NIGDY telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach,
- NIGDY nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie,
- NIGDY też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji.

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda