mobile

Po premierze: Z życia glist

Interesujący tekst, pełen emocji spektakl - tak w skrócie można zachęcić do obejrzenia najnowszego spektaklu Teatru Miejskiego imienia Witolda Gombrowicza w Gdyni.
 

TAGI
Po premierze: Z życia glist

Bohaterami tej kameralnej sztuki są postacie historyczne: Hans Christian Andersen, aktorka Hanna Luise Heiberg oraz jej mąż Johan Heiberg, krytyk teatralny, a zarazem dyrektor Teatru Królewskiego w Kopenhadze, o którego uwagę i względy zabiega Andersen. Czwartą postacią na scenie jest Łysa (znakomita Dorota Lulka), niepełnosprawna, unieruchomiona na wózku inwalidzkim matka Hanny porozumiewająca się z otoczeniem monosylabami i krzykiem.

Wszystkie te postaci zgromadzone w mrocznym salonie państwa Heiberg (dobrze zaaranżowanym na Małej Scenie przez Zofię de Inez-Lewczuk), opowiadają jednak nie tylko swe osobiste historie, ale stają się także nośnikami bardziej uniwersalnych problemów związanych z traumatycznymi przejściami, brakiem spełnienia zarówno w sferze życia osobistego, jak i poczuciem niedocenia za to, co jest dla nich ważne w życiu zawodowynm i twórczym.

Emocjonalna i nieco przerysowana konwencja gry dwojga głównych aktorów (Szymon Sędrowski jako Andersen i Monika Babicka jako Hanna Luise Heiberg) wydaje się delikatnie nawiązywać do klimatu epoki, w której żyły ich pierwowzory. W podobnym stylu zaprojektowane sa także kostiumy – zawieszone pomiędzy współczesnością, a historią. Podkreśla to uniwersalny charakter opowieści Pera Olova Enquista.

Marek Nowak

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda