Gdańsk przekazał milion złotych dla gmin poszkodowanych w sierpniowej nawałnicy. Pieniądze trafią do gmin: Brusy, Chojnice, Czersk, Linia, Parchowo, Studzienice i Sulęczyno.

W poniedziałek w gdańskim magistracie odbyło się spotkanie, podczas którego podpisane zostały umowy umożliwiające przekazanie pieniędzy.

 

- Gdańsk od samego początku angażuje się w pomoc po sierpniowych wichurach. Przypomnę, że wysyłaliśmy na tereny dotknięte nawałnicą specjalną brygadę porządkową. Natomiast 31 sierpnia zdecydowałem się przekazać 1 mln zł na rzecz poszkodowanych gmin – powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

 

W poniedziałkowym spotkaniu uczestniczyli: Zbigniew Szczepański - wójt gminy Chojnice, Krzysztof Gierszewski - zastępca burmistrza Brus, Jolanta Fierek - burmistrz Czerska, Bogdan Ryś – wójt gminy Studzienice, Andrzej Dołębski – wójt gminy Parchowo, Bernard Grucza – wójt gminy Sulęczyno i Bogusława Engelbrecht – wójt gminy Linia. Przy podpisaniu dokumentów obecny był również Mieczysław Struk – Marszałek Województwa Pomorskiego.

 

- Dziękujemy Gdańskowi za błyskawiczną reakcję. Wszystkie poszkodowane gminy potrzebują pomocy, wszystkie odczuwać będą skutki nawałnicy jeszcze długo. Nawet jeśli uda się usunąć szkody i naprawić zniszczenia, to nawałnica przełoży się na mniejsze wpływy np. z podatku leśnego, czy mniejsze przychody mieszkańców związane ze zbiorami runa leśnego – mówił marszałek Struk.

 

- Wsparcie finansowe czy materialne jest dla nas dużą pomocą i pięknie za nie dziękujemy. Ale jest jeszcze jedna rzecz, którą mogą zrobić dla nas gdańszczanie i o którą proszę. Chodzi o to, by nie zapominali o naszych pięknych okolicach, żeby w przyszłym roku znów przyjechali do nas na wakacje – ripostował Zbigniew Szczepański, wójt Chojnic.