Wczoraj w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym odbyło się uroczyste wręczenie śledziowego tortu pingwiniej celebrytce.  Kokosanka, bo o niej mowa zdobyła tytuł pingwina roku. Jak podkreśla gdański magistrat popularność albinoski może przyczynić się do ratowania żyjących na wolności afrykańskich ptaków, w tym szczególnie pingwinom przylądkowym

- Nasza Kokosanka, jedyny albinotyczny pingwin na świecie została królową pingwinów, zbierając ponad 75 tysięcy głosów. Kokosanka jest reprezentantką najliczniejszego stada w naszym ogrodzie, bo pingwinów jest 86, a w zeszłym roku na świat przyszło aż 16 młodych. Nasza albinoska będzie promowała na cały świat ten gatunek. To bardzo ważne, bo w ciągu ostatnich 100 lat populacja pingwinów zmalała o 90% – mówi Emilia Salach dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.

Po ponad miesięcznych bojach i prześcignięciu wielu pingwinów z całego świata Kokosanka z gdańskiego zoo dotarła do finału konkursu „March of the Penguin Madness” organizowanego przez Penguins International. Na tym etapie głosować można było już tylko na trzy pingwiny. Z tego pojedynku zwycięsko wyszła Kokosanka, która zdeklasowała swoich rywali, zdobywając ponad 60 tys. głosów.

Taki sukces wymaga specjalnej oprawy, dlatego opiekunowie gdańskich pingwinów przygotowali coś specjalnego – wspaniały tort śledziowy. 

Zagrożony gatunek

Jak informuje gdańskie zoo pingwin przylądkowy jest gatunkiem, który zdecydowanie woli cieplejsze klimaty, zamieszkuje wybrzeże Południowej Afryki. Niestety przez liczne zagrożenia takie jak zanieczyszczenie mikroplastikiem, zmiany klimatu, nadmierne rybołówstwo, a także zanieczyszczenie ropą w ciągu kilkunastu lat populacja drastycznie zmalała.

- Popularność Kokosanki jest dobrym momentem, żeby mówić o tym gatunku. Wiele mówi się o krajowych zwierzętach, a warto pamiętać, że dla ekosystemu ważne są również takie gatunki jak właśnie pingwiny – mówi Beata Rutkiewicz, wojewoda Pomorski.

Hodowla pingwinów w zoo pozwala zachować gatunek zagrożony, a biała Kokosanka pomaga swoim braciom w naturze! Jeszcze w 2000 roku populacja pingwinów przylądkowych była szacowana na ok. 50 000 par, dzisiaj jest to ok. 20 000. Między innymi dlatego ogrody zoologiczne prowadzą hodowlę zachowawczą gatunku, ale także wspierają działania w naturalnym środowisku.

Popularność, która może pomóc

- Zwycięstwo Kokosanki na pewno przełoży się na sukces komercyjny, ale to zainteresowanie chcielibyśmy przekuć na konkretne działanie. W ramach tego wydarzenia chcielibyśmy  wypromować również akcje pomocy gatunkom zagrożonym – mówi Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych.

Nasza biała Kokosanka jest albinosem, a jej odmienność, niekoniecznie pożądana w naturze, daje nam możliwość, żeby głośno powiedzieć o problemach pingwinów w Afryce. Fundacja Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego Lynx jest założycielem zbiórki na rzecz organizacji SANCCOB.

- Chcielibyśmy zrobić coś dobrego dla natury. Założyliśmy zbiórkę, której beneficjentem będzie fundacja SANCCOB, która chroni ptaki u wybrzeży Afryki Południowej. Swoje działania koncentruje właśnie na pomaganiu pingwinom przylądkowym. Ratują ptaki z katastrof ekologicznych, a także opiekują się osieroconymi pisklętami – mówi Izabela Szopińska, prezes fundacji Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.

fot. UMG