Czuwając nad bezpieczeństwem podróżujących sopoccy policjanci w ostatnich dniach wyeliminowali z dalszej jazdy dwóch kierujących w wieku 29 i 34 lat. Wstępne badanie śliny wykazało u nich obecność kokainy, marihuany i amfetaminy. Dodatkowo 34-latek przy sobie miał kilkanaście porcji kokainy i za to przestępstwo usłyszał już zarzut. Mundurowi uniemożliwili dalszą jazdę także dwóm kolejnym mężczyznom, którzy kierowali samochodami po użyciu alkoholu.

Od 21 grudnia br. policjanci czuwając nad bezpieczeństwem podróżujących prowadzili na ulicach Sopotu wzmożone działania pod nazwą „Bezpieczny weekend”. Nadmierna prędkość, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu czy jazda na „podwójnym gazie” to niewłaściwe zachowania, na które między innymi szczególną uwagę zwracali funkcjonariusze.

Podczas prowadzonych działań policjanci sprawdzali również, czy kierujący jeżdżą pod wpływem narkotyków i w ostatnich dniach wyeliminowali z dalszej jazdy dwóch kierowców podejrzewanych o ten czyn.

Wstępne badanie śliny wykazało u 29-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego obecność marihuany i amfetaminy, natomiast u 34-latka z Gdańska obecność kokainy. Od mężczyzn została pobrana krew do dalszych badań. Ponadto w wyniku przeszukania samochodu, którym poruszał się gdańszczanin, policjanci znaleźli w schowku w podłokietniku białą substancję i ją zabezpieczyli. Biegły z zakresu badań fizyko-chemicznych ustalił, że jest to kokaina. Na podstawie zebranych dowodów 34-letni sprawca usłyszał już zarzut posiadania kilkunastu porcji kokainy, za co grozi do nawet 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli przeprowadzone badania krwi potwierdzą u mężczyzn obecność zakazanych substancji, poniosą oni odpowiedzialność karną za kierowanie autem pod wpływem narkotyków. Za to przestępstwo grozi do 2 lat więzienia.

W trakcie prowadzonej akcji „Bezpieczny weekend” policjanci uniemożliwili dalszą jazdę także dwóm mieszkańcom Sopotu, którzy kierowali mercedesem oraz volkswagenem będąc po użyciu alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u nich ponad 0,2 i 0,4 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali ich prawa jazdy, a mężczyźni odpowiedzą teraz za jazdę po użyciu alkoholu. Za to wykroczenie grozi kara aresztu albo grzywny. Ponadto podczas działań policjanci zatrzymali cztery dowody rejestracyjne pojazdów z powodu braku ważnych badań technicznych.