mobile

Eros w czasach popkultury

Tempo życia i stres wpływają zabójczo nie tylko na zdolności ludzi do powolnego budowania relacji między partnerami. Nadmiar kortyzolu- hormonu odpowiedzialnego za odczuwanie stresu jest zabójczy dla libido zarówno kobiet jak i mężczyzn. Bianca-Beata Kotoro, seksuolog z Uniwersytetu SWPS usiłuje nakreślić seksualny portret naszych rodaków w XXI wieku, a także odpowiedzieć na pytanie, czym jest zdrowie seksualne w kontekście dobrego samopoczucia i psychicznej równowagi.

Redakcja
TAGI
Eros w czasach popkultury

Od ukazania się „Sztuki Kochania” Wisłockiej minęło ponad 40 lat. Dziś biblia polskiej seksuologii jest w wielu miejscach dziełem przestarzałym. Mimo upływu wielu lat nie pojawił się jednak żaden następca polskiej seksuolożki. Nie wydano dzieła mogącego kształtować życia seksualnego oraz związków młodych pokoleń Polaków.

By mógł pojawić się następca potrzebna jest szeroko pojęta edukacja seksualna. W Polsce lekcje edukacji seksualnej kojarzą się wyłącznie z omawianiem technicznych aspektów współżycia. Tymczasem jest to sprawa wtórna. O płciach, biologii, potrzebach powinniśmy rozmawiać już od najmłodszych lat. Edukacja seksualna powinna zaczynać się w wieku przedszkolnym. W tym wieku dzieci przyswajałyby wiedzę dotyczącą różnic między chłopcami a dziewczynkami. W dalszych latach dzieci przyswajałyby wiedzę dostosowaną do ich wieku i możliwości poznawczych. By była możliwa zmiana potrzebne są fundamenty, których w Polsce po prostu nie ma.

Żyjemy więc w nieco schizofrenicznej rzeczywistości. Z jednej strony demonizujemy seksualność i boimy się jej, z drugiej zaś czerpiemy wiedzę i wzorce z internetowej pornografii, która jest dostępna na wyciągnięcie ręki.

Pornografia rzeczywiście może być niebezpieczna jeśli stanowi źródło wzorców. Takie niebezpieczeństwo pojawia się, jeśli treści pornograficzne są dla dorastającego człowieka jedynym źródłem wiedzy. Pornografia została stworzona dla ludzi. Gdyby była jedynie wisienką na torcie, dodatkiem, jej istnienie nie stanowiłoby żadnego problemu. Tymczasem popularność pornografii bierze się stąd, że nie jest ona już nawet lekcją poglądową tylko „podglądową”. Ludzie wzorują się na niej, uważają, że ich relacje seksualne powinny wyglądać dokładnie tak, jak przedstawiają to filmy dla dorosłych. Aura skandalu jedynie dodaje atrakcyjności pornografii. Nikt nie pokazał im żadnej alternatywy. Próba kształtowania wzorców w inny sposób lub choćby zwyczajne zadawanie pytań kończy się postawieniem bariery i sakramentalnym: ”cicho, to nie wypada”! Tym samym sprowadzamy pożądanie, potrzebę bliskości i relacji do niesmacznych szczegółów technicznych.

Zatem czym jest zdrowie seksualne?

Seksualność jest częścią osobowości człowieka od narodzin aż po śmierć. Możemy mówić o zdrowiu, gdy mamy zapewniony dostęp do edukacji, rzeczowej wiedzy wolnej od moralizatorstwa, oceniania poprzez pryzmat rewizji. W oparciu o te fundamenty ludzie dokonują wyborów i decydują o swoim życiu. Zdrowie seksualne jest więc również świadomością własnych potrzeb, prawem do intymności. Jeszcze do niedawna kobiety przyznające się do odczuwania przyjemności traktowano jak ladacznice. W tamtych czasach seksualność powinna automatycznie gorszyć każdą szanującą się żonę czy matkę. Z tej skrajności przeszliśmy do hiper seksualności. Nagłówki gazet wrzeszczą „ masz prawo do siedmiu orgazmów dziennie”. Przeciętny człowiek nie odnajduje się w żadnym z biegunów tych skrajności. To nie ma nic wspólnego z naszą wrażliwością i odczuwaniem. Mężczyźni również są wtłoczeni w schematy. Uważa się, że nie myślą o niczym prócz seksu. Weryfikacja tych szkodliwych klisz wymaga mądrego podejścia. Musimy poznać swoje ciało i psychikę bez tabu i poczucia winy. Musimy być świadomi tego, co nasze ciało może nam dać w zależności od wieku, poznać nasze możliwości, uświadomić sobie wewnętrzne chęci. Wszystkie wymienione tu obszary muszą się ze sobą przenikać by można było mówić o zdrowiu seksualnym.

Hiper seksualność w polskiej rzeczywistości idzie ramię w ramię z pruderią. Odnoszę wrażenie, że mówienie ludziom, że mają być szczęśliwi jest swoistym szantażem. Skoro ktoś nie jest szczęśliwy z pewnością jest chory…

Ten szantaż emocjonalny może być przyczyną wielu chorób i ułomności. Ludzie się w tym nie odnajdują. Przeraża ich to, że nie odczuwają zgodnie z „normami” i powszechnym wyobrażeniem. Mówiąc o seksie i intymności musimy poznawać nie tylko siebie, ale również drugiego człowieka. Normy wyznacza sobie sama para kierując się poszukiwaniem własnego szczęścia i spełnienia. Ludzie mają prawo do wszystkiego o ile nie krzywdzą przy tym innych. Układy tabelaryczne sprawdzają się w naukach ścisłych. W seksuologii i planowaniu pożycia Exel raczej się nam nie przyda.

Ideał związku, który Pani opisuje wymaga od pary zaangażowania i wielu godzin szczerych rozmów. Tymczasem większość ludzi nie ma nawet czasu przeczytać tekstu dłuższego niż 3 arkusze o formacie A4. Żyjemy w coraz bardziej obrazkowej kulturze. Moim zdaniem dla kształtowania relacji jest to równie szkodliwe, co XIX wieczna pruderia.

Ludzie zapominają o tym, że normy kształtowane są w oparciu o fundamentalną wiedzę. Następnym krokiem jest określenie indywidualnych norm właściwych dla związku. Nie wystarczy określić ich raz na całe życie i traktować każdego partnera identycznie. Pokutuje wyobrażenie o seksualności jako o mapie ciała wyposażonego w uniwersalną listę punktów erogennych. Znajomość „instrukcji obsługi” ma być gwarancją udanego życia seksualnego i stabilnego związku. Niektóre pary są zdziwione, kiedy podczas wizyty u psychoseksuologa pada pytanie „jak się Państwu układa w życiu”? Przychodzą po gotową receptę na swoje problemy łóżkowe i nie mogą pojąć, że warunkiem udanego pożycia musi być najpierw szczęśliwe życie. To efekt rozpowszechnionych przez kulturę postaw promujących dążenie do natychmiastowej satysfakcji i krótkotrwałej przyjemności

Krańcowym przykładem społeczeństwa, o którym Pani mówi jest społeczeństwo japońskie. W kraju kwitnącej wiśni wielu mężczyzn w ogóle nie podejmuje prób tworzenia relacji. Na przeszkodzie stoi tempo życia.

Nie mając czasu na życie prywatne trudno znaleźć czas na życie seksualne. Niestety Polacy zaczynają zmierzać do tego modelu. Zestresowani ludzie pochłonięci pracą nie mają czasu ani na związki ani tym bardziej na życie intymne. Wbrew pozorom życie intymne wymaga bardzo dużej dawki energii. Satysfakcja wiąże się z dbałością o sprawność własnego ciała i dbałością o zdrowie. Ważnym czynnikiem jest również umiejętność radzenia sobie ze stresem. Kortyzol- hormon stresu wytwarzający się w naszym organizmie jest jedną z kluczowych funkcji naszego życia. Jednak w nadmiarze eliminuje uczucie pożądania zarówno u kobiety jak i u mężczyzny. Oczywiście pierwsze skrzypce w dziedzinie kształtowania własnego szczęścia odgrywa praca, jednak nie bez znaczenia pozostaje również biochemia. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy rzeczywiście pragniemy ograniczyć naszą sferę erotyczną do masturbowania się przed ekranem komputera? Musimy zachować naszą ludzkość. Potrzebujemy innych ludzi do prowadzenia szczęśliwego życia. Interakcje społeczne są nam niezbędne na różnych poziomach. Seks nie jest może czymś kluczowym, ale jest częścią składową naszego życia, pełni funkcję spoiwa więzi.

Konserwatysta powiedziałby: seksualność nie stanowi podstawy piramidy potrzeb człowieka.

Oczywiście, można żyć bez bliskości. Jednak psychoseksuolodzy stawiają zawsze pytanie o jakość życia.

Jak wygląda psychologiczny portret Polaków? Czy jesteśmy na dobrej drodze do stworzenia „drugiej Japonii” ?

Jeśli będziemy przejmować się wyłącznie kreowaniem naszego idealnego wizerunku na rzecz portali społecznościowych, jeśli skupimy się na dostosowaniu się do innych oraz pędzie za materialnymi korzyściami to jesteśmy na dobrej srodze. Zdrowie seksualne wymaga równowagi psychicznej.

Dziękuję za rozmowę.

Ja również

Źródło fotografii:

http://www.cultour.gr/who-was-god-eros-the-myth-and-his-love-for-psyche/eros-god-of-love-and-psyche/

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda