mobile

Czy Gdańskim zabytkom grozi katastrofa?

   Mimo wysokich nakładów finansowych przeznaczonych na renowację zabytkowych obiektów w Gdańsku i programowi opieki nad Zabytkami Miasta Gdańska na lata 2016-2019 trudno nie odnieść wrażenia, że niektóre chronione obiekty w Gdańsku są na skraju upadku i postępującego niszczenia, jeżeli nie zostaną podjęte szybkie decyzje  o ich zabezpieczeniu i konserwacji.

Karolina Lipnicka/fot.Wikipedia
TAGI
Czy Gdańskim zabytkom grozi katastrofa?

Przyczyną nowe inwestycje budowlane czy lata zaniedbań?

 Sprawą, która wymaga jak najszybszego rozwiązania jest zagrożenie katastrofą budowlaną w zabytkowej bazylice pw. św. Mikołaja w Gdańsku. Przypomnijmy, że sprawa tego zabytkowego kościoła w Gdańsku toczy się już od października zeszłego roku, jednak w dalszym ciągu rozpoczęte w trybie pilnym ekspertyzy nie wykazały przyczyny rozległych pęknięć na sklepieniu, posadzek i filarach budowli. „Kościół p.w. św. Mikołaja nie jest pierwszą historyczną budowlą w Śródmieściu borykającą się z problemem utraty stateczności konstrukcji” – czytamy w oświadczeniu wydanym 31 października 2018 r. przez byłą  już Pomorską Wojewódzką Konserwator zabytków, Agnieszkę Kowalską. Problemy już kilka lat wcześniej pojawiały się w gotyckim kościele pw. św. Jana , a także w kamienicach położonych na Śródmieściu. Wysunięte zostały hipotezy, na podstawie wstępnych rozmów z naukowcami badającymi tą sprawę, że przyczyną mogło być obniżenie się wód gruntowych w ścisłym centrum, co z kolei mogło być spowodowane nowymi inwestycjami budowlanymi, głęboko ingerującymi w grunt. Wystawiono również kontrargumentującą tezę, że w bliskiej okolicy zagrożonych katastrofą kościołów nie powstały w ostatnim czasie żadne nowe inwestycje oraz że uszkodzenia powstać by miały w sposób naturalny z upływem wielu lat. W opinii ówczesnej Pomorskiej Wojewódzkiej Konserwator Zabytków należałoby przeprowadzić dodatkowe badania dotyczące stosunków wodnych na terenie ścisłego zabytkowego centrum Gdańska z uwzględnieniem najnowocześniejszej metodologii. Pomimo burzliwej dyskusji w tym temacie, wyników ekspertyz i sposobów na szybkie rozwiązanie dramatycznej sytuacji w kościele Św. Mikołaja nie ma.

    Zabytkowe obiekty popadają w ruinę. Ratunkiem prywatni inwestorzy?

 Na terenie wielu dzielnic Gdańska istnieją zabytkowe obiekty, o których urzędnicy zdają się zapominać. Dla niektórych z nich jedynym ratunkiem przez całkowitym zniszczeniem i rozbiórką stają się spółki deweloperskie. Przykładem na zagospodarowanie i adaptację zabytkowej budowli na obiekt komercyjno – usługowy jest stara zajezdnia tramwajów konnych w Oliwie. Firma Idea Invest uzgodniła z konserwatorem funkcje dla tego zabytku oraz zakres prac oraz podjęła się w 2017 roku zabezpieczenia budynku. Szczęście miały też zabytkowe spichlerze Duży i Mały Groddeck na Wyspie Spichrzów w Gdańsku, które po latach niszczenia i rezygnacji kolejnych prywatnych inwestorów doczekały się spółki,która już rozpoczęła prace budowlane dla nowego hotelu i rewitalizacji spichlerzy. Grupa Supernova Development zapowiedziała, że cała wewnętrzna konstrukcja pozostałości budynków spichlerzy zostanie częściowo przebudowana, nowa będzie również stolarka okienna i bramy, a elewacje mają być wykonane z płyt ceramicznych.

Niestety niektóre zabytkowe budowle są w opłakanym stanie, czego przykładem jest Dwór Ernsttal w Oliwie, którego dni są policzone. Pomimo, że dworek jest wpisany na oficjalną listę zabytków od 1972 roku, zgodnie z decyzją Państwowego Inspektora Nadzoru Budowlanego  ma zostać opróżniony i przeznaczony do rozbiórki. Na chwilę obecną trwają jedynie rozmowy w temacie przyszłości dworku, który miałby zostać zaadoptowany na centrum wystawienniczo-konferencyjne przez Muzeum Gdańska.

W samym Gdańsku na listę wojewódzkiej ewidencji zabytków wpisanych jest 7316 obiektów, a objętych ochroną konserwatorską są 734 obiekty, 8 układów urbanistycznych, ruralistycznych i zespołów zabytkowej zabudowy. Czy niektóre zabytkowe obiekty mają jeszcze szansę na ratunek? Na to niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jedno jest pewne: w kwestii ich ochrony przed głównym konserwatorem zabytków pozostaje jeszcze wiele pracy.

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda