mobile

Bezdomny z tasakiem groził ekspedientce

Mężczyzna, któremu ekspedientka w sklepie odmówiła sprzedaży, stał się agresywny, zaczął wyzywać kobietę i grozić jej. Kiedy ta wezwała policję, opuścił sklep, udając się do kolejnego. Tam również groził pracownicy, trzymając w kieszeni tasak kuchenny. Policjanci zatrzymali 68-latka, który jest podejrzany również o podpalenie stołu w Parku Północnym

Patrycja Biernat
Bezdomny z tasakiem groził ekspedientce

Wczesnym rankiem 29 lutego operator numeru 112 otrzymał zgłoszenie, że bezdomny mężczyzna w sklepie grozi kobiecie, nieakceptując odmowy sprzedaży papierosów i alkoholu. Policjanci, którzy byli w pobliżu, szybko zareagowali. Ekspedientka zeznała, że wcześniej już miała kłopoty z agresywnym klientem. Policja szybko zatrzymała znanego im już z wcześniejszych akcji 68-letniego bezdomnego recydywistę. W wydychanym powietrzu miał około promil alkoholu.

W jego posiadaniu policja znalazła tasak kuchenny, który rzekomo służył mu do krojenia chleba. Śledczy ustalili, że groził nim pracownicy w innym sklepie. Po opuszczeniu pierwszego sklepu, poszedł do kolejnego, gdzie znów po odmowie sprzedaży stał się agresywny. Jeśli w postępowaniu zostanie uznany winnym, może mu grozić kara nawet do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za uszkodzenie mienia w warunkach recydywy, a także do 4,5 roku więzienia za groźby. Znieważenie osoby to przestępstwo zagrożone grzywną lub karą ograniczenia wolności.

fot.pomorska.policja.gov.pl

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda