Początek przygotowań to także czas pożegnań. Kilku zawodnikom podziękowano już za reprezentowanie barw Arki w historycznym powrocie do Ekstraklasy i zdobyciu Pucharu Polski. 

Z wypożyczeń do Arki wrócili do swoich klubów:

- Konrad Jałocha (Legia) - w 1 lidze zaliczył 15 spotkań bez straty bramki, w Ekstraklasie miał 6 takich spotkań. Długo był pierwszym bramkarzem gdyńskiej drużyny. W rundzie finałowej i Pucharze Polski bronił Pavels Steinbors.

- Adrian Błąd (Zagłębie Lubin) - zapisał się wyrównującym golem w derbach z Lechią. Łącznie 18 spotkań/1 bramka.

- Mateusz Szwoch (Legia) - o jego roli świadczy fakt, że rozegrał najwięcej minut w sezonie. Zaliczył 7 asyst i zdobył 3 bramki. W Arce łącznie 131 spotkań/19 bramek. 

- Dariusz Formella (Lech) - spora rola przy awansie, w tym sezonie 3 bramki i 4 asysty. Ogółem w Arce 39 spotkań /10 bramek.

Kontraktów nie przedłużą:

- Miroslav Bożok - wrócił do Arki, wiosną był kapitanem zespołu, zdobył wymarzone 2 bramki dla Arki w Ekstraklasie. Ta z Lubinem nominowana była na bramkę rundy i sezonu. Nie udało mu się dojść do setnego występu, skończył na 96 i zdobył 4 bramki. 

- Paweł Abbott - najlepszy strzelec w 1 lidze, potem leczył kontuzje. Zdobył ważną bramkę w Bytowie, która w dwumeczu dała awans do półfinału. W 2017 roku symbolicznie wszedł na boisko w meczu z Ruchem. Łącznie 57 spotkań i 16 bramek w żółto-niebieskich barwach.

Wszystkich łączy jedno - zapisali się w historii Arki zdobywając Puchar Polski po 38 latach!